Informacja Administratora

Na podstawie art. 13 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), Dz. U. UE. L. 2016.119.1 z dnia 4 maja 2016r., dalej RODO informuję:
1. dane Administratora i Inspektora Ochrony Danych znajdują się w linku „Ochrona danych osobowych”,
2. Pana/Pani dane osobowe w postaci adresu IP, są przetwarzane w celu udostępniania strony internetowej oraz wypełnienia obowiązków prawnych spoczywających na administratorze(art.6 ust.1 lit.c RODO),
3. jeżeli korzysta Pan/Pani z odnośnika na stronie będącego adresem e-mail placówki to zgadza się Pan/Pani na przetwarzanie danych w celu udzielenia odpowiedzi,
4. dane osobowe mogą być przekazywane organom państwowym, organom ochrony prawnej (Policja, Prokuratura, Sąd) lub organom samorządu terytorialnego w związku z prowadzonym postępowaniem,
5. Pana/Pani dane osobowe nie będą przekazywane do państwa trzeciego ani do organizacji międzynarodowej,
6. Pana/Pani dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres i w zakresie niezbędnym do realizacji celu przetwarzania,
7. przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania lub prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania,
8. ma Pan/Pani prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych,
9. podanie przez Pana/Panią danych osobowych jest fakultatywne (dobrowolne) w celu udostępnienia strony internetowej,
10. Pana/Pani dane osobowe nie będą podlegały zautomatyzowanym procesom podejmowania decyzji przez Administratora, w tym profilowaniu.
zamknij

Dziadzia Michalinki jest Hutnikiem w Granges Konin S.A.! Gorąco, metalowo i… bardzo przytulnie w grupie III

Dziś w naszym przedszkolu zrobiło się naprawdę gorąco – i to nie tylko z emocji! Gościliśmy wyjątkowego gościa – dziadziusia Michasi czyli Pana Roberta – prawdziwego Hutnika z krwi i aluminium! Pan Hutnik, który na co dzień pracuje w konińskiej hucie aluminium, przyszedł w świetnym humorze, z głową pełną wiedzy… i torbą pełną niespodzianek! Ale po kolei! O metalu – jak z bajki, tylko prawdziwiej! Pan Robert opowiedział dzieciom co to są metale, do czego służą i pokazał jak wyglądają. Czy wiedzieliście, że najcięższym metalem jest miedź i stal a najlżejszym aluminium? Z metalu mogą być samoloty, autobusy, pociągi, statki, części samochodowe, elementy żarówek, garnki i... foremki na babeczki! Metal w Granges produkowany jest w postaci profili, taśm i blach. Pan Robert nauczył jak rozróżnia się metale (ciężkie, lekkie, srebrne, brązowe – dzieci były jak mali detektywi!) A potem obejrzeliśmy film „Jak powstaje metal” i… aż nam się buźki rozdziawiły! Bo jak tu nie być pod wrażeniem PIECA, który ma prawie tysiąc stopni?! To jak piekarnik turbo-hiper-mega! Tam musi być gorąco! Metale wyprodukowane w konińskiej hucie składowane są w magazynach a następnie sprzedawane w całej Europie. Dzisiaj już wiemy jak bardzo niebezpieczna i odpowiedzialna jest praca hutnika. Na koniec Pan Robert rozczulił serduszka wszystkich dzieci – bo każdemu wręczył specjalną maskotkę Słodkiego Króliczka! Ciepło huty i miękkość pluszaka – czy może być coś lepszego?! Dzieci teraz z dumą mówią:„ Jak dorosnę, będę hutnikiem! Albo hutniczką! Ale tylko z kaskiem i rękawicami!” Panie Robercie – dziękujemy za super spotkanie i niewiarygodne zaangażowanie! Było gorąco od wiedzy, miło od uśmiechów i… metalicznie fantastycznie! Dziadziusiu Misi, Panie Robercie, na wagę złota jesteś!

 

Pokazałeś nam metale, 

ciężkie, lekkie – niebanalne! 

Była miedź, aluminium, stal – 

każdy przedszkolak wiedzę w mig wziął w dal!

Wielkie piece, aż do nieba, 

gdy topi się metal – to też wiedzieć trzeba! 

Temperatury jak z bajki smoka, 

a Ty w kasku stoisz... twardy jak skała, choć z sercem miękkim jak maskotka! 

Maskotki cudne – dziękujemy! 

Całujemy, tulimy, bardzo je lubimy! 

A teraz wszyscy zgodnie wołamy: 

„Pan Robert to bohater – i my go kochamy!”